Wojewódzki ostro o Lisie: To nie jest już dziennikarstwo, tylko handel!
Na ostatniej okładce Newsweeka znalazł się Kuba Wojewódzki, który w towarzystwie Jurka Owsiaka zilustrował wyniki sondażu - "Kogo Polacy chcieliby w polityce?". To nie jest dziennikarstwo, tylko handel moim wizerunkiem. Tomasz Lis decyduje się na takie tandetne zabiegi - ocenił Wojewódzki.
Showmanowi nie spodobała się ani okładka tygodnika, ani jego zawartość. Z artykułu wynika, że Wojewódzki nadawałby się do polityki tylko zdaniem 24 procent badanych. Kuba otrzymał najmniej głosów pozytywnych i najwięcej negatywnych spośród 10 znanych osób, o które zapytano w sondażu.
Poziom mojej atrakcyjności politycznej jest tylko o oczko gorszy od Marty Kaczyńskiej. Dzisiejszy "Newsweek" po raz kolejny handluje (bo to nie jest już dziennikarstwo, tylko handel) moją podobizną, wizerunkiem, gębą, facjatą, nazwiskiem - skomentował gwiazdor w porannej audycji radia Eska Rock.
Czy, jak stwierdziła podczas Zwolnienia z WF-u Agnieszka Szulim, Kuba znalazł się na okładce Newsweeka w takim kontekście, ponieważ nie lubi go redaktor naczelny tygodnika - Tomasz Lis?
Ja myślę, że on lubi dobre wyniki sprzedaży. I to jest bardziej bolesne, bo ktoś mnie zaprosił na targ, na którym nie bywam. Tym targiem jest polityka. (...) To tak jakbym zrobił sondę, czy żona Tomka Lisa nadawałaby się do bycia modelką na jachcie w Cannes. Albo czy jego dzieci są ładne czy brzydkie i czy bardziej podobne do Kingi czy może mniej. Zobaczymy, czy będzie mu miło, jeżeli ktoś wyciągnie na wierzch coś, co w ogóle nie jest przedmiotem handlu, refleksji ani planu - dodał wzburzony Wojewódzki.
Co sądzicie o całej sprawie? Szykuje się nowa medialna wojna?
(fot. Newsweek Polska)
WP Gwiazdy na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
