Sablewska rozstała się z Dodą, bo... bała się raka
Tajemnica rozstania Mai Sablewskiej i Dody rozwiązana! Teraz wiadomo, dlaczego Doda (29 l.) i Maja Sablewska (33 l.) zakończyły cztery lata temu współpracę. Była menadżerka piosenkarki bała się o swoje zdrowie.
W 2009 roku lekarz powiedział mi, że przy takim trybie życia grożą mi wszystkie choroby cywilizacyjne, od nowotworów po depresję. Postanowiłam zrezygnować ze współpracy z Dodą - wyznała była jurorka X Factora w wywiadzie dla serwisu Trójmiasto.pl.
Dodajmy, że niedawno Doda rozstała się też z inną menedżerką, Małgorzatą Leitner. Co ciekawsze, powodem zakończenia współpracy tych dwóch pań było... zdrowie Leitner, a właściwie jego brak. W oficjalnym oświadczeniu można było przeczytać następujące sformułowanie:
W związku z przykrą wiadomością, którą otrzymaliśmy w lutym, o problemach zdrowotnych Pani Małgorzaty Leitner oraz przedłużającym się przez to na czas nieokreślony jej pobytem w Stanach Zjednoczonych jesteśmy niestety zmuszeni zakończyć na ten moment naszą współpracę.
Czyżby nad Dodą wisiała klątwa?
(fakt)
Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:
WP Gwiazdy na: