Rodowicz: Jeśli Mandaryna jest gwiazdą, to kim ja jestem?
Maryla Rodowicz, jedna z największych artystek polskiej estrady, nie zgadza się na to, by każdą osobę funkcjonującą w show-biznesie nazywać gwiazdą. Od wokalistki dostało się przede wszystkim nieco już zapomnianej celebrytce.
Rodowicz funkcjonuje w przemyśle muzycznym od lat, a jej występy i płyty wciąż cieszą się niemałym zainteresowaniem i wzbudzają wielkie emocje. Podsumowując - gwiazda! Właśnie to słowo jej zdaniem w ostatnich latach straciło na znaczeniu.
W innych krajach jeżeli ktoś coś osiągnął, zasługuje na szacunek. U nas co druga osoba, która pojawi się na ściance to gwiazda. Jak czytam podpisy pod zdjęciami mówiące o tym, jakie gwiazdy były na jakimś evencie, załamuję się! Przepraszam, jeśli Mandaryna jest gwiazdą, to kim ja jestem? Carycą!? - zastanawiała się Maryla Rodowicz w rozmowie z tygodnikiem "Wprost".
Jak sądzicie, pasowałby do niej taki pseudonim?
Trwa ładowanie wpisu: instagram
WP Gwiazdy na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.