Pattinson: Mam łatwość w pracy z wielkimi stosami łajna
Robertowi Pattinsonowi nie przeszkadzały warunki pracy na planie filmu Woda dla słoni.
Aktor wcielił się w dramacie w studenta weterynarii, Jacoba, który pracuje w cyrku. Cały plan był pełen zwierzęcych odchodów, ale Pattinson w ogóle się tym nie przejął.
- Nie przeszkadzało mi to- stwierdził gwiazdor. - Mam łatwość w pracy z wielkimi stosami łajna. Nawet nie wiem, czemu mnie to nie obrzydza. Ale, dzięki temu, świat filmu wydawał mi się bardziej autentyczny. Była jedna scena, w której siedzieliśmy w wagonie pociągowym, a dookoła były dziesiątki tysięcy much. W każdym innym filmie powiedziałbym: Bez powtórek!. Ale w tym mi to odpowiadało. Siedziałem sobie i jadłem lunch.
Film Woda dla słoni trafi na ekrany polskich kin 6 maja. Wybieracie się?
(Megafon/PSz)
WP Gwiazdy na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.