Natasza Urbańska znowu w ogniu krytyki! WIDEO
Natasza Urbańska to niewątpliwie jedna z najbardziej urodziwych, najlepiej tańczących i obdarzonych mocnym głosem gwiazd! Pytanie tylko, czy swój talent wykorzystuje we właściwy sposób? Ostatnio w śniadaniowym programie Dwójki zaprezentowała kolejną piosenkę z debiutanckiego albumu "One". Udany występ?
Natasza zaprezentowała się w żywiołowym, kabaretowym coverze "A little party never killed nobody" z repertuaru Fergie. Z minuty na minutę jej show stawał się niestety coraz bardziej groteskowy. Mamy wrażenie, że jak zwykle wszystkiego było za dużo. Szczególnie ciśnienia i chęci, by wszyscy pokochali to, co robi żona Janusza Józefowicza.
Komiczna choreografia, ruch sceniczny, miny, gesty... A do tego wszystkiego "raper", który nałykał się helu! Musicie to zobaczyć na własne oczy! Nie brakuje głosów, że ten występ jest jeszcze bardziej żenujący niż słynna już piosenka "Rolowanie" i promujący ją teledysk.
Czy w takiej estetyce Urbańska czuje się najlepiej? Co sądzicie o jej występie w "Pytaniu na śniadanie"?
WP Gwiazdy na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
