Marta Wierzbicka narzeka na sławę!
Nazwisko Marty Wierzbickiej jest ostatnio jednym z najgorętszych w polskim show-biznesie. Wszystko to za sprawą udziału w show Kuby Wojewódzkiego oraz okładkowej sesji do Playboya. Gwiazdę Na Wspólnej szybka sława zaczyna chyba jednak powoli męczyć.
Spotkanie z Wojewódzkim było marzeniem Wierzbickiej od lat. Nie mogła uwierzyć w to, że i ona została zaproszona, by zasiąść na kanapie u niego w programie. Nie sądziła jednak, że po emisji show zrobi się wokół niej tak głośno.
Od razu jak oglądałam program, weszłam na bloga i zobaczyłam statystyki, ilość osób, które weszły na mojego bloga. No, niestety, to się sprowadziło do tego, że musiałam zablokować anonimowość i anonimowi użytkownicy bloga nie mogli już potem komentować, bo rzucali w moją stronę straszne obelgi, a nie chciało mi się tego czytać. Program Kuby przyniósł mi popularność, chociaż nie wiem do końca, czy sobie z tym radzę - zdradziła Wierzbicka w rozmowie z TVN.
Coś nam jednak podpowiada, że gdyby Marta jeszcze raz otrzymała podobną propozycję, skorzystałaby z niej bez chwili wahania!
WP Gwiazdy na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.