Marek Jackowski ma żal do Kory
Za to, że nie pożegnała się z fanami, którzy byli z zespołem przez 30 lat...
Od zawieszenia działalności zespołu Maanam minęło już trochę czasu, ale dopiero teraz jego wieloletni filar, gitarzysta Marek Jackowski, wypowiedział się w tej sprawie.
Okazuje się, że rozstał się z zespołem już rok temu po tym, jak w Krakowie miał wypadek, w wyniku którego złamał trzy żebra i stopę. Wówczas zastąpiono go nowym gitarzystą, który... gra w zespole do dzisiaj.
Marek Jackowski nie ukrywa, że ma żal do swojej byłej żony i wokalistki Maanamu.
Ludzie mówią, że czas leczy rany. To prawda. Chociaż należałoby pożegnać się z fanami w przyzwoitszy sposób, niż przez wydanie oświadczenia w internecie. W końcu byli z nami nieprzerwanie przez trzydzieści lat i za to należy się im wielki szacunek oraz podziękowania - powiedział Twojemu Imperium.
W 100% zgadzamy się z Jackowskim - fanom należy się szacunek. Jednak Kora, która wpadła podobno w depresję, ale nadal bywa na bankietach, zachowuje się ostatnio tak dziwnie, że nie spodziewamy się po niej zbyt wiele...
WP Gwiazdy na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.