Łukasz Nowicki nie boi się kryzysu wieku średniego
Mówi się, że od czasu rozstania z Haliną Mlynkovą, aktor i prezenter telewizyjny rzucił się w wir pracy.
Łukasz Nowicki występuje obecnie w dwóch serialach. W jednym z nich jego rola została nawet rozbudowana, choć początkowo zakładano, że postać kreowana w Prawie Agaty będzie wyłącznie epizodyczna. Poza tym, aktor jest gospodarzem popularnego programu Postaw na milion, a także jednym ze współprowadzących Pytanie na śniadanie. Czy to właśnie dzięki pracy Łukasz zdaje się nie zauważać upływającego czasu?
W rozmowie z Super Expressem wyznał, że mimo iż zbliża się do magicznej czterdziestki, nie obawia się kryzysu wieku średniego.
To jest fajne, kiedy człowiek się starzeje. Dopóki budzę się rano i nic mnie nie boli, jestem szczęśliwy. A kryzys wieku średniego? W ogóle nie będę się przejmował tą czterdziestką. Gdy byłem mały, to czterdziestolatkowie dla mnie byli starcami. Teraz to się przesunęło. Medycyna, leki, witaminy - zdradził dziennikowi.
Trzeba przyznać, że postawa prezentera budzi podziw. Naszym zdaniem Łukasz wygląda dużo młodziej, niż wskazuje na to jego metryka.
Zgadzacie się?
WP Gwiazdy na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.