Katy Perry nie chce piłkarskich dzieci
Katy Perry zabrania narzeczonemu Russellowi Brandowi nazwać ich przyszłe potomstwo imionami piłkarzy West Ham.
Piosenkarka zdradziła także, że we wspólnym domu, miłość przyszłego męża do drużyny piłkarskiej będzie ograniczona do kilku elementów wyposażenia.
- Tupnęłam nogą i powiedziałam mu, że żadne z naszych dzieci nie będzie nazywać się tak, jak jego ulubieni gracze - wyjaśnia Perry na łamach "The Sun". - Za to w kuchni możemy mieć zestaw kubków West Ham, chociaż będę się wtedy wstydziła zaprosić sąsiadów na herbatkę. Będziemy jedynymi ludźmi, którzy mają w łazience matę z piłkarzami!
Przypomnijmy, że niedawno artystka wyznała, iż nie śpieszy się jej do rodzenia dzieci. Za to jeszcze w tym roku ona i jej partner zamierzają się pobrać.
Nowy album Katy Perry, "Teenage Dreams" 30 sierpnia trafił na sklepowe półki.
Russell Brand pojawi się na amerykańskich ekranach 4 czerwca 2010 roku w komedii "Get Him to the Greek".
W mijający weekend West Ham przegrał z Manchesterem United 3-0.
WP Gwiazdy na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
