Jennifer Love Hewitt i jej "krągła" pupa

Jennifer Love Hewitt's dostała propozycję pozowania w Playboy'u za ogromne pieniądze. Sam szef magazynu - Hug Hefner zaprosił aktorkę do sfotografowania jej nagich krągłości, których jest fanem.

Mimo kuszącej propozycji finansowej, aktorka odmówiła. Jej menadżer powiedział:

- Jennifer była zachwycona ofertą, ale w końcu ją odrzuciła.

Hewitt ostatnio znacznie przytyła, przez co zaatakowały ją media. Sama aktorka nie ma jednak z tego powodu absolutnie żadnych kompleksów. Propozycja od Playboy'a tylko potwierdza, że faceci wolą seksowne i krągłe kształty. Jej znajoma wyznała:

- Jennifer odmówiła udziału w sesji, bo jest dość konserwatywna. Jest jednak dumna ze swojego ciała i nie zasługuje, by nazywać ją grubą!

Aktorka, która obecnie nosi ubrania w rozmiarze 2 (czyli M), skomentowała:

- Rozmiar 'dwa' nie jest gruby! Nigdy takim nie będzie. To, że ktoś nosi rozmiar 'zero', nie znaczy wcale, że jest piękny. Wiem, jak wyglądam, wiedzą to moi przyjaciele i rodzina. Kocham swoje ciało - z resztą każda kobieta powinna się akceptować! Zbyt długo milczałam na temat wiecznego badania i komentowania kobiecych ciał. Dla jasności - mnie to nie rusza, ale żal mi dziewczyn, które katują się tylko dla ładnego wyglądu.

Szkoda, że Jennifer nie pokaże swoich nagich i krągłych wdzięków w Playboy'u, w końcu mogłaby to zrobić w formie apelu do anorektyczek. Na koniec jej apel do wszystkich dziewczyn:

- Do wszystkich dziewczyn z tyłkami, piersiami, biodrami i taliami - włóżcie bikini, załóżcie je, bądźcie pewne siebie i silne!