Hubert Urbański zrobił świąteczne zakupy
Przy okazji wykazał się dużą dozą cierpliwością wobec swojej córki Stefanii.
Popularny prezenter kilka dni temu zabrał swoją córeczkę Stefanię do jednej z galerii handlowych w Warszawie. Zakupy nie należały do najłatwiejszych, ale dzielny tata Hubert stanął na wysokości zadania.
Hubert doskonale wie, co kobiety kochają najbardziej, dlatego też, myśląc zapewne o prezencie dla swojej żony, wstąpił do ekskluzywnego, markowego sklepu ze skórzanymi torebkami. Niestety, wybór prezentu łatwy nie był, a dodatkowo w zakupie wcale nie pomagała prezenterowi córeczka. Mała Stefania szybko znudziła się przedświątecznymi zakupami i za wszelką cenę próbowała zwrócić na siebie uwagę ojca, stosując różne, niekonwencjonalne sztuczki. W tym momencie Urbański pokazał wielką klasę i opanowanie. Cierpliwie czekał, aż córeczka się wyszaleje. Trzeba jednak przyznać, że mała odniosła sukces, bo dziennikarz dość szybko zdecydował się na zakup. Później wręczył córeczce kupiony prezent, żeby zaniosła go do samochodu.
Na twarzy małej Stefanii pojawił się radosny uśmiech, a na twarzy jej taty... ulga.
(fakt/PSz)
Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:
WP Gwiazdy na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.