Górniak nie zaśpiewa z Celin Dion!
Edyta nie wynegocjowała korzystnych dla siebie warunków.
O wspólnym występie Edyty Górniak i Celine Dion zrobiło się głośno dobrych kilka tygodni temu.
Niedawno donosiliśmy o tym, że doradcy zagranicznej gwiazdy postawili Edycie sporo warunków - najważniejszym z nich miało być zaśpiewanie z półplaybacku.
Dariusz Krupa, mąż Edyty Górniak, domniemywał wówczas, że doradcy Dion celowo stawiają takie warunki, by uniemożliwić polskiej piosenkarce przyćmienie głównej gwiazdy wieczoru.
Teraz wiadomo już, że z pewnością nie dojdzie do wspólnego występu dwóch diw. Kampania reklamowa wielkiego koncertu Celine Dion już dawno ruszyła i nie ma w niej mowy o Edycie Górniak.
Chcą, żeby zaśpiewała z półplaybacku, ale Edyta tego nie robi. Poza tym scena będzie przygotowana pod show Celine, więc Edyta miałaby dla siebie bardzo mało miejsca. Szkoda, ale nic na siłę - powiedział Faktowi Dariusz Krupa, mąż wokalistki.
Fani piosenkarki będą pewnie zawiedzeni, ale w tym wypadku musimy przyznać jej rację: nic na siłę. Żadne pieniądze nie są warte tego, by występować na skrawku czyjejś sceny.
WP Gwiazdy na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.