"Eksponowanie nagości przy dzieciach jest działaniem nagannym"
Ciąg dalszy zamieszania wokół publikacji nagich zdjęć Cezarego Pazury w "Super Expressie"... Tym razem głos w sprawie zabrał Sławomir Jastrzębowski, redaktor naczelny dziennika, który z powodu urlopu nie zajmował się przygotowaniami kontrowersyjnego wydania gazety. Pochwalił jednak pracę redaktora prowadzącego.
Przypomnijmy, że kilka dni temu Cezary i Edyta Pazurowie postanowili pozwać wydawcę "Super Expressu" za publikację prywatnych zdjęć ich rodziny w materiale zatytułowanym "Rajskie wakacje Pazury". Fotografie nagiego gwiazdora oraz jednej z jego córek podczas wypoczynku na mazurskiej działce pojawiły się w druku oraz na internetowej stronie tabloidu.
Dla naszych czytelników eksponowanie nagości w ogólnie dostępnym miejscu - a jezioro, które pokazaliśmy nie jest własnością prywatną - a także eksponowanie jej przy dzieciach jest co najmniej tematem do dyskusji, jeśli nie działaniem nagannym. Zdjęcia pokazują ewoluującą mentalność naszego społeczeństwa, tym bardziej, że znakomity aktor, którym jest Cezary Pazura, jest postrzegany jako człowiek o twardych, konserwatywnych zasad w swoim życiu prywatnym - powiedział portalowi wirtualnemedia.pl Sławomir Jastrzębowski.
Naczelny "Super Expressu" podkreślił, że jego zdaniem w materiale nie ukazały się żadne fotografie, które godziłyby w dobre imię artysty i jego najbliższych. Jastrzębowski przemilczał jednak kwestię gołych zdjęć córki Pazurów. A przecież publikacja tych fotografii nie miała żadnego sensu, nie była pretekstem do dyskusji ani nie służyła dbaniu o interes społeczny!
Co sądzicie o słowach i postawie redaktora naczelnego tabloidu?
(fot. Facebook)
WP Gwiazdy na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.