Doda wciąż mówi o rozstaniu z Nergalem!
Nie możemy zrozumieć, dlaczego Doda wciąż opowiada w wywiadach o tym, jaką krzywdę wyrządził jej Adam Darski?
O ile rozumiemy, że mogła mieć złamane serce i cierpieć przez to, co się stało, to trudno nam pojąć, dlaczego mówi o tym publicznie. Przecież teraz jest w związku z Błażejem!
Jak ma się czuć Szychowski, jej nowy partner, gdy słyszy, jak jego dziewczyna w wywiadzie z Agatą Młynarską mówi:
Cały czas mam pęknięte serce. Jeszcze nikt go nie poskładał. Bolało mnie, że rozpadał się związek, który w mojej głowie był na całe życie. Cały czas jestem emocjonalnie rozbita.
Czy Doda nie daje do zrozumienia, że nowy ukochany w żadnym stopniu nie wypełnił luki w jej sercu? To musi być bolesne! Na domiar złego, piosenkarka zwierzyła się dziennikarce, że przyciąga nieodpowiednich mężczyzn:
Przyciągam podobny typ mężczyzn, czyli facetów z problemami psychicznymi. Myślę, że mężczyźni się mnie boją, są zazdrośni i chcą ze mną rywalizować.
Czy choreograf i tancerz ma czuć się wyłączony z grona "facetów z problemami"?
A może między nim i Królową wszystko już skończone? Temu związkowi nigdy nie towarzyszyły fajerwerki. Temperatura uczuć wyraźnie była niższa niż ta, którą dało się odczuć widząc Dodę z Nergalem... Może już po wszystkim?
(BZe)
WP Gwiazdy na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
