Czym Urbańska jeździ na bazar?
Natasza jest tak rozpieszczona przez swojego (już) męża, że nawet po kilka brzoskwiń nie pojedzie tramwajem.
Nic dziwnego - Józefowicz od długiego czasu próbuje wykreować ją na gwiazdę, a gwieździe nie wypada przecież podróżować środkami komunikacji miejskiej. Dlatego Natasza Urbańska wszędzie porusza się swoim luksusowym czarnym volvo.
Super Express donosi, że tancerka wybrała się ostatnio swoim luksusowym wozem na małe zakupy na mokotowskim bazarze. Natasza i jej volvo wzbudziły poruszenie!
Sprzedawca, mając na uwadze, że obsługuje kogoś sławnego, wybrał dla Urbańskiej najlepszy słonecznik, jaki miał i najładniejszych kilka brzoskwiń. Z tymi "wielkimi zakupami" Natasza zapakowała się do luksusowego wozu i odjechała.
Czy kobiety rzeczywiście powinny zazdrościć Nataszy? Niedawno Janusz Józefowicz został jej mężem, kupił dworek za miastem, a teraz dba o to, by się nie przemęczała. Życie jak w bajce, tylko trochę nudne...
WP Gwiazdy na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.