Bogusław Linda mistrzem chałtur?!
Największy macho polskiego kina zgarnia ogromne pieniądze za chałturzenie na imprezach.
Super Express podaje, że Bogusław Linda jest najbardziej pożądanym aktorem do wynajęcie na imprezę. Za 30 minut pracy zarabia 20 000 złotych! Nie trzeba chyba dodawać, że praca do ciężkich nie należy...
Poprowadzenie takiej imprezy, jak pokaz mody czy konferencja, to nie jest nic trudnego. Gwiazda kilka dni wcześniej dostaje scenariusz, z którego uczy się tekstu na pamięć. Zazwyczaj jest to kilka zdań: przywitanie gości, zaprezentowanie tego, co się będzie działo, podziękowania dla organizatorów i pożegnanie. Zazwyczaj gwiazda przebywa na scenie najwyżej przez 30 minut - zdradza tabloidowi osoba organizująca imprezy zamknięte.
Na drugim miejscu rankingu chałturników uplasował sie Cezary Pazura ze stawką 15 000 złotych. Za nim, z mniejszymi stawkami, pojawili się Grażyna Torbicka, Tomasz Kammel, Maciej Dwobor i inni.
Jeden z organizatorów wyjawił, że Linda ceni się najbardziej, bo... nienawidzi chałtur. Podobno brzydzi się takim sposobem zarabiania pieniędzy, więc życzy sobie więcej. Trochę to nielogiczne, ale jakoś trzeba się wytłumaczyć ze wstydliwej działalności...
WP Gwiazdy na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
