Anna Mucha: Co z jej karierą w TVN?!
Wbrew wcześniejszym doniesieniom, ciąża Anny Muchy nie była konsultowana z producentami serialu Prosto w serce. Według dwutygodnika Show, ciąża aktorki była zaskoczeniem dla wszystkich, ponoć nawet dla niej samej.
Gdy na początku czerwca Ania poinformowała ekipę, że spodziewa się dziecka, spowodowała zamieszanie. Wprawdzie serial i tak miał się skończyć w tym roku, ale teraz trzeba było napisać scenariusz drugiej serii od nowa! Nowe wątki wymagały również zatrudnienia nowych aktorów! – mówi dwutygodnikowi osoba z produkcji serialu.
Ostatecznie twórcy Prosto w serce zrezygnowali z pomysłu zastąpienia Muchy inną aktorką. Zadecydowali, że grana przez nią Monika Milewska będzie rzadziej pojawiać się na ekranie.
Coraz trudniej ukryć szybko rosnący brzuszek, więc Ania jest coraz mniej obecna na ekranie. O ciąży nie ma mowy w scenariuszu – wyjaśnia informator Show.
Dla Muchy oznacza to mniej dni zdjęciowych i, co za tym idzie, o wiele mniejsze zarobki. Podobno szefostwo TVN nie jest również zadowolone z wyników oglądalności serialu.
Ciekawe, czy Ania po urlopie macierzyńskim będzie mogła liczyć na dalszą współpracę z dotychczasowym pracodawcą?
(JMa)
WP Gwiazdy na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.