Trwa ładowanie...
06-04-2010 09:07

Anna Dereszowska w roli Żydówki

Anna Dereszowska w roli Żydówki
d3ya6nj
d3ya6nj

Gorąca miłość, dramatyczne decyzje, heroiczne czyny, a wszystko na tle wydarzeń historycznych - już w niedzielę (11.04) rusza emisja serialu "Sprawiedliwi".

Akcja rozgrywa się w czasie wojny, a główne wątki toczą się wokół historii dwóch par: Basi (Marta Chodorowska), która działa w Konspiracyjnej Radzie Pomocy Żydom – Żegocie i jej męża Stefana (Wojciech Solarz) oraz piosenkarki Iny Palomy (Anna Dereszowska)
i jej przyjaciela Zygmunta (Jakub Mazurek)
.

– To serial o konkretnych ludziach, którzy w obliczu wydarzeń historycznych stają przed dramatycznymi wyborami i muszą podejmować niełatwe, czasami wręcz tragiczne decyzje. To nie będzie serial edukacyjny, ale na pewno da wyobrażenie o tamtych czasach – opowiada nam Waldemar Krzystek, reżyser „Sprawiedliwych” – Postaci są fikcyjne, ale jak najbardziej z krwi i kości, bo to zlepek życiorysów prawdziwych osób, działających w „Żegocie”. Wspaniałych ludzi, którzy zamiast strachu wybierali przyzwoitość – dodaje Krzystek.

Prym niewątpliwie będą wiodły kobiece bohaterki: Basia to młoda pielęgniarka, która z poświęceniem, ale i narażeniem życia zajmuje się m.in. transportem niemowląt z getta do ochronki w klasztorze, uczestniczy w legalizacji dokumentów, wywozi starsze dzieci na wieś. To ona też pomoże w ukryciu Iny Palomy, gdy ta przedostanie się na aryjską stronę. W serialu zobaczymy ponadto plejadę wybitnych aktorów, m.in. Jana Englerta, Wojciecha Pszoniaka, Andrzeja Zielińskiego, Katarzynę Gniewkowską, Krzysztofa Stroińskiego.

d3ya6nj

– Przyznaję, udało mi się zaangażować świetnych aktorów, którzy potrafią zagrać wszystko. Znakomity Cezary Morawski, Anna Dereszowska, wcielająca się postać zupełnie inną od dotychczasowych swoich ról, czy Marta Chodorowska, której wróżę wielką karierę. A do tego wszystkiego fantastyczny scenariusz – mówi z przekonaniem Waldemar Krzystek.

Widzów może zaskoczyć fakt, że część serialu będzie z... napisami. Reżyser „Sprawiedliwych” podjął decyzję, by niemieccy bohaterowie mówili po niemiecku.
– Uparłem się na to, bo chcę by serial był jak najbardziej prawdziwy. Nie wyobrażam sobie, by Niemcy mówili po polsku – dodaje Waldemar Krzystek.

Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:

Steczkowska podbiła Londyn

d3ya6nj
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Wyłączono komentarze

Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.

Paweł Kapusta - Redaktor naczelny WP
Paweł KapustaRedaktor Naczelny WP
d3ya6nj