Agnieszka Orzechowska lituje się nad Dariuszem K.!

Chociaż próżno szukać jakiejkolwiek wzmianki o tym, że Dariusz K. kiedykolwiek zajmował się karierą Agnieszki Orzechowskiej, a tym bardziej nie sposób znaleźć jakichś owoców rzekomej współpracy, to celebrytka chętnie udzieliła wywiadu gazecie na temat menadżera.

W rozmowie z Super Expressem powołuje się na znajomość z K. i mówi zatroskana:

To bardzo wrażliwy, czuły i emocjonalny człowiek. Zwłaszcza po tym, co zrobił, i po narkotykach może wpaść w depresję. Boję się o niego... Boję się, że może sobie coś zrobić, powiesić się... Targnąć na życie... Nie wiem, jak on to zniesie, ale na pewno ciężko. On jest przyzwyczajony do lekkiego życia.

Darek z pewnością nie jest przyzwyczajony do życia w trzyosobowej celi, gdzie oczekuje na rozpoczęcie procesu, w którym będzie sądzony za zabójstwo kobiety. Dopóki dnia, gdy będąc pod wpływem kokainy wsiadł za kółko i wjechał w nią na jej zielonym świetle, żył w luksusach. Mimo długów nie odmawiał sobie niczego. Drogie prezenty, ubrania, gadżety... Był w stanie zapłacić nawet pół miliona kaucji za to, by nie trafić do aresztu!

Z pewnością jednak jego smutek jest niczym w porównaniu z tym, co przeżywa teraz rodzina tragicznie zmarłej kobiety.

(fot. AKPA/newspix.pl)