Agnieszka Holland o TVP: Ludzie nie mają ochoty płacić abonamentu za takie badziewie!

Znana reżyserka postanowiła powiedzieć wprost, co sądzi o obecnej kondycji Telewizji Polskiej. Co według Agnieszki Holland stanowi największy problem?

Poziom informacji, publicystyki, rozrywki, oryginalnej produkcji filmowej i repertuaru filmowego jest bardzo niski. Mogę zrozumieć, że ludzie nie mają ochoty płacić abonamentu za takie badziewie – mówi dosadnie Holland w rozmowie z Gazetą Wyborczą.

Reżyserka zwraca jednak uwagę na to, że mimo iż konkurencja Telewizji Publicznej często oferuje telewidzom atrakcyjniejszą ofertę, oni nie rezygnują z oglądania programów TVP. Jednak dopóki realną władzę sprawują w niej powiązani z polityką urzędnicy, poziom ramówki będzie taki, jaki jest w tej chwili.

W TVP uderza brak ogólnej strategii. Mało komu, poza zrozpaczonymi jednostkami, zależy na jakości, na widzu, na jego edukacji. Od lat uważam, że należy telewizję publiczną rozwiązać i odtworzyć według zupełnie nowych zasad - podkreśla Holland. Tymczasem nasze media publiczne na początku transformacji wzięli - jak kiedyś powiedziałam - w ręce politrucy i cinkciarze. Zapłaciliśmy za ten cynizm, brak wyobraźni i bylejakość wszyscy (...) W TVP od lat panuje selekcja negatywna - kolejne ekipy polityczne traktują ją jak swoją zdobycz i obsadzają wiernymi i miernym - dodaje.

Będący u władzy politycy zignorowali projekt obywatelskiej ustawy o mediach publicznych. Według Holland wprowadzenie jej w życie mogłoby się przyczynić do poprawy sytuacji na Woronicza. Jak na razie nic jednak na to nie wskazuje. Zdaniem reżyserki TVP nie potrafi zupełnie promować nawet tych nielicznych produkcji, którymi może się pochwalić.

Tak, to wszystko stoi na głowie. Widać, że żaden, nawet najinteligentniejszy prezes nie jest w stanie od wewnątrz zmienić obecnego idiotycznego systemu. Trzeba to rozwalić i stworzyć od nowa, dopóki jeszcze jest z czego i dla kogo - pesymistycznie podsumowuje Agnieszka Holland.

Gdyby to zależało od was, która propozycja Telewizji Polskiej pierwsza zniknęłaby z ramówki?!