Agnieszka Fitkau-Perepeczko przeżyła samotną Wigilię
Aktorka podzieliła się ze swoimi fanami wspomnieniem pewnego Bożego Narodzenia.
Agnieszka Fitkau-Perepeczko po śmierci ukochanego - Marka Perepeczki - postanowiła zmienić swoje świąteczne zwyczaje. Zapragnęła jedną z Wigilii przeżyć samotnie, bez rodziny i przyjaciół. Dlaczego?
Pamiętam taką Wigilię, którą przeżyłam zupełnie sama... na własne życzenie w tajemnicy przed wszystkimi znajomymi. Był stół nakryty dla dwojga, była jego ulubiona sukienka i była ta pewność, że nie jestem przy tym stole sama... I o to chyba czasem w te święta chodzi... Coś przeżyć... pomyśleć... powspominać... ukoić myśli - napisała Fitkau-Perepeczko na swoim blogu.
Lubię jak jest cicho i nastrojowo, nie lubię plastikowych życzeń, przypadkowych ludzi, fałszywych komplementów i rodzinnych okrzyków… tak mam od zawsze! Moje dorosłe Wigilie… to Wigilie w gronie maleńkim, często cztero- lub dwuosobowe, za to pełne nastroju, zapachu choinki i spokoju, ale i kunsztu kulinarnego… Jestem wigilijnym łakomczuchem, więc barszczyk, uszka, śledzik muszą być… Ale najważniejszy jest nastrój - podsumowała gwiazda.
Co sądzicie o jej podejściu do świętowania?
(fot. AKPA)
WP Gwiazdy na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.