Trwa ładowanie...

Tego się nie spodziewała. Jej były mąż szybko układa sobie życie

Agata Kulesza rozstała się z mężem dwa lata temu, ale dopiero w październiku udało się jej uzyskać rozwód. Okazuje się, że były mąż aktorki także niecierpliwie czekał na ten moment.

Agata Kulesza długo czekała na rozwód. Agata Kulesza długo czekała na rozwód. Źródło: fot. ONS
d1ayvkt
d1ayvkt

Rozwód Agaty Kuleszy z operatorem filmowym Marcinem Figurskim nie należał do najszybszych i najprzyjemniejszych. Mężczyzna przez dwa lata walczył o orzeczenie o winie i żądał alimentów na siebie, choć mówiło się, że w domu aktorki dochodziło do aktów przemocy z jego strony. Kulesza założyła nawet na policji niebieską kartę. Ostatecznie pod koniec października sprawa dobiegła końca. Sądząc po zachowaniu Figurskiego, który odmówił mediom komentarza po wyjściu z sądu, wyrok nie był po jego myśli.

Od tego czasu wybitna aktorka może cieszyć się wolnością i spokojem. Można zakładać, że na tę chwilę znana m.in. ze swojej roli w "Idzie" Kulesza raczej nie myśli o nowym związku. Jak sama przyznała w jednym wywiadów – polubiła swoją samotność. Jednak zupełnie inaczej jest w przypadku jej byłego męża. Wszystko wskazuje na to, że niecierpliwie oczekiwał rozwodu. Powód? Nowy związek.

Agata Kulesza o sprawie Tomasza Komendy. "Wolę wierzyć, że to był błąd"

Operator filmowy właśnie zaręczył się z pewną artystką. Na razie nie wiemy nic na jej temat, ale zapewne to kwestia czasu, aż wypłyną kolejne informacje. Z racji, że świat polskiego show-biznesu jest dość mały, to istnieje prawdopodobieństwo, że Kulesza może kojarzyć nową partnerkę byłego męża.

d1ayvkt

Para rzekomo zamieszkała w Czerwińsku, w domu, który Figurski kupił wraz z Agatą. Trudno powiedzieć, czy zmiany w życiu byłego męża Kuleszy zrobiły na niej jakiekolwiek wrażenie, ale dla niej najważniejsze jest, że w końcu może odetchnąć z ulgą i iść do przodu.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d1ayvkt
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1ayvkt