Syn aktora Normana Reedusa i modelki Heleny Christensen napytał sobie biedy, gdy wybrał się z przyjaciółmi na festyn w Nowym Jorku. Anonimowa kobieta twierdzi, że Mingus Reedus uderzył ją w twarz. Policja widziała podbite oko i postawiła synowi gwiazdorskiej pary zarzut napaści. 22-latek przedstawił w gazecie swój punkt widzenia i twierdzi, że to on był ofiarą grupki "wstawionych" kobiet.