Trwa ładowanie...

"Nie wybaczy mu". Angelina wściekła po decyzji sądu

W maju sąd ogłosił, że Brad Pitt i Angelina Jolie mają dzielić się opieką nad dziećmi. I przez chwilę wydawało się, że oto doczekaliśmy się końca 5-letniej wojny wielkich gwiazd. Może być jednak inaczej.

Angelina Jolie nie ma zamiaru tak zakończyć sporu z PittemAngelina Jolie nie ma zamiaru tak zakończyć sporu z PittemŹródło: Getty Images
d2mpnmw
d2mpnmw

Brad Pitt i Angelina Jolie dłużej ciągają się po sądach w związku z rozwodem niż byli oficjalnie małżeństwem. Choć byli parą od 2005 r., to dopiero w 2012 r. ogłosili zaręczyny, a dwa lata później wzięli ślub - co było tylko czystą formalnością i pięknym wydarzeniem dla ich dzieci. Sielanka długo nie trwała. Jako mąż i żona wytrzymali tylko dwa lata. W 2016 r. Angelina złożyła pozew rozwodowy, w którym pisała o "różnicach nie do pogodzenia". Jolie od tamtej pory domagała się wyłącznego prawa do opieki nad dziećmi - z możliwością sądownie ustalonych spotkań dzieci z Bradem.

Mamy 2021 r. i dopiero doczekaliśmy się finału tej sprawy - triumfu Brada Pitta. 27 maja świat obiegła informacja, że Angelinie nie udało się pozbawić byłego męża praw do opieki nad dziećmi. Tyle że to chyba jednak nie koniec...

Zobacz: (Prawie) wszystkie związki Angeliny Jolie

"Us Weekly" donosi, że Jolie może jeszcze zaskoczyć i planuje kolejne kroki w tej sprawie. - Nigdy mu nie wybaczy - czytamy. - Wykorzysta wszystkie możliwości, by odwołać się od tego wyroku. Utrzymuje, że do końca tej sprawy jest jeszcze daleko i wierzy, że sprawiedliwości stanie się zadość - informuje tygodnik.

d2mpnmw

Chodzi przede wszystkim o postać sędziego - Johna Ouderkirka, którego aktorka oskarżała o powiązania z jej byłym mężem. - Sędzia Ouderkirk odmówił Jolie sprawiedliwej rozprawy, niesłusznie odrzucając dowody dotyczące zdrowia, bezpieczeństwa i dobrobytu jej dzieci - punktują informatorzy "Us Weekly".

W amerykańskich mediach dominuje narracja, że to Angelina jest "tą złą", która chce odebrać ojcu dzieci możliwość zajmowania się nimi i uczestniczenia w ich życiu. Tabloidy swego czasu pisały, że "Angelina torturuje Brada". Nieliczni przypominają jednak, że Brad Pitt miał po pijaku znęcać się nad najstarszym synem - Maddoxem. Przeciwko aktorowi toczyło się nawet śledztwo FBI, w sprawę zaangażowana była także opieka społeczna.

Szczegółowo pisaliśmy o tym w poprzednim tekście. 19-letni dziś Maddox - według medialnych doniesień - nie chce posługiwać się nazwiskiem ojca w oficjalnych dokumentach. Najnowszy wyrok sądu jego, jako osoby pełnoletniej, nie obowiązuje.

d2mpnmw
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2mpnmw