"Taniec z gwiazdami": tego nikt się nie spodziewał! FOTO
Ostatni odcinek show z pewnością na długo pozostanie w pamięci widzów!
Tym razem przed uczestnikami "Tańca z gwiazdami" stanęło wymagające zadanie. Każdy z nich musiał przenieść się w inny zakątek świata i zatańczyć układ inspirowany takimi krajami jak np. Meksyk, Czechy czy Włochy. Po raz pierwszy w tej edycji gwiazdy wystąpiły też w grupach.
Zespół Tatiany Okupnik Łokupki zaprezentował się w tańcu góralskim, a Czerstwe precle Julii Pogrebińskiej - krakowiaku. Po podliczeniu wszystkich punktów na prowadzenie wysunęła się niespodziewanie Ada Fijał, która w poprzednich tygodniach radziła sobie raczej przeciętnie. Po piętach deptała jej faworytka Tatiana Okupnik. Trzecie miejsce zajęła aktorka Sylwia Arnesen.
Najgorzej poradzili sobie panowie. Grzegorz Łapanowski i Krzysztof Wieszczek zebrali najsłabsze noty od jury. Z programem nie pożegnał się jednak żaden z nich. Widzowie zdecydowali, że w kolejnym odcinku nie zobaczymy Łukasza Garlickiego. Takim werdyktem był zaskoczony nawet sam aktor.
Zgadzacie się z tą decyzją?
(fot. ONS.pl)
(fot. ONS.pl)
(fot. ONS.pl)
(fot. ONS.pl)
(fot. ONS.pl)
(fot. ONS.pl)
(fot. ONS.pl)
(fot. ONS.pl)
WP Gwiazdy na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.