Korwin-Piotrowska o Urbańskiej: Żyła w swojej szklanej wieży, przekonana o tym, że jest gwiazdą!
Czy Natasza Urbańska powinna odpocząć na dłużej i przemyśleć to, czym chciałaby zajmować się na poważnie? Tak uważa popularna komentatorka show-biznesu.
Gwiazda Teatru Buffo cierpi na coś w rodzaju artystycznego niepokoju. Tancerka, aktorka, wokalistka, założycielka marki odzieżowej... Urbańska chwyta wiele srok za ogon. W żadnej z dziedzin nie udało jej się jednak osiągnąć upragnionego sukcesu i uwielbienia fanów.
Krytykowana za swoją rolę w superprodukcji Jerzego Hoffmana, obśmiana za próby zaistnienia na polskim rynku muzycznym... Jak Natasza znosi kolejne uszczypliwości swoich "hejterów"? A może utalentowana artystka nie liczy się w ogóle ze zdaniem publiczności? Czy popularność, którą zapewniły jej występy u boku Janusza Józefowicza oraz promocja najważniejszych stacji telewizyjnych przewróciła jej w głowie?
Media wmawiały jej, że jest superzdolna, za doskonała na Polskę, że to ludzie są głupi i jej nie doceniają. A ona żyła w swojej szklanej wieży, przekonana o tym, że jest gwiazdą. Powinna pojechać na długie wakacje od show biznesu i zastanowić się nad tym, kim chce być - powiedziała Karolina magazynowi "Flesz".
Zgadzacie się z opinią Korwin-Piotrowskiej?
WP Gwiazdy na: