Bohdan Smoleń trafił do szpitala!

Bohdan Smoleń od dawna zmaga się z poważnymi problemami zdrowotnymi. 67-letni artysta kabaretowy ma za sobą dwa udary mózgu, które uniemożliwiły mu samodzielne poruszanie się. Co więcej, lata palenia tytoniu odbiły się na jego układzie oddechowym. Jak przyznał w jednym z wywiadów, praktycznie nie ma już płuc.

Palę trzy paczki dziennie. Doktor poprosił, żebym ograniczył się do dwóch - mówił w jednym z wywiadów. W lutym 2015 roku Smoleń trafił do szpitala w związku z kłopotami z oddychaniem. W kwietniu został przewieziony do specjalistycznej kliniki, w której miał przejść rehabilitację. Niestety, ostatnio jego stan znów się pogorszył i kabareciarz ponownie znalazł się w szpitalu. Na szczęście życiu pana Bohdana nic nie zagraża.

Jego stan zmienia się z dnia na dzień. Kilka dni temu było nieco gorzej, ale na dzień dzisiejszy czuje się lepiej, a lekarze chcą go wypisać do domu. Są zgodni co do tego, że tam będzie mu najlepiej - powiedziała Joanna Kubisa z Fundacji Stworzenia Pana Smolenia.

Trzymamy kciuki za szybki powrót do zdrowia.

(fot. AKPA)