Trwa ładowanie...
18-03-2015 14:22

Młynarska krytykuje program "Mali Giganci"

Młynarska krytykuje program "Mali Giganci"
dkka0g2
dkka0g2

Program "Mali Giganci" stacji TVN jest jednym z najchętniej oglądanych w wiosennej ramówce. Show, w którym rywalizują ze sobą dzieci, przyciąga przed telewizory miliony widzów. Nie wszyscy jedną są zachwyceni formatem. Agata Młynarska skrytykowała program konkurencji.

Prowadząca "Świat się kręci" w TVP nie wierzy, że dla małych uczestników to tylko zabawa. Młynarska na swoim profilu na Facebooku opisała przykład, który ją bardzo zasmucił.

Nie mogę przestać myśleć o małym Zbyszku z programu Mali Giganci. Po rozmowie kwalifikacyjnej z Oliwierem Janiakiem wyleciał z okrzykiem, że mama nie uwierzy, że znalazł się w programie. W chwilę później został przepytany przez jury o losy swojej żony i trójki dzieci, co zwłaszcza Kubie dawało pole do popisu w komentarzach zupełnie nie na miarę kilkuletniego szkraba. Wszyscy pękali ze śmiechu, Zbyszkowi do śmiechu nie było. Potem był występ, ale –niestety – nie wygrał w konkurencji z Sarą, której buty powąchał prowadzący, pytając uprzednio czy może się „sztachnąć”. Zbyszek pożegnał się z programem, z głową spuszczoną, bez krztyny uśmiechu, wrócił do Taty niosąc pudło, w którym zapewne był popcorn lub cukierki. Pękło mi serce. Nie jestem w stanie patrzeć na to, jak kosztem dzieci odbywa się „Cały Ten Zgiełk”.Zbyszek ma 5 może 6 lat. Jak wytłumaczyć mu, dlaczego Sara tak, a on nie? Jak wytłumaczyć całej reszcie, że jedni tak, a inni nie! Niech nikt mi nie mówi, że to jest tylko zabawa, nikt mi nie wmówi,
że rodzice biorą za to odpowiedzialność. Rodzicom też zdarza się mijać z rozumem. Ale na naszych oczach z rozumem mija się kolejno każdy, kto macza w tym palce włącznie z trzema milionami ludzi, którzy to oglądają, fundując sobie rozrywkę kosztem nieświadomych dzieci. Nie chce mi się aż wierzyć, że Agnieszka – mama 3 dzieci, Kasia – młoda mama, która walczyła o przedszkola w Poznaniu, Filip, który jest ojcem – idą w to jak w dym. Jedno wiem: rachunek, który dzieci wystawią, będzie nie do spłacenia. Nawet za honorarium zarobione przy tym programie.
- napisała.

Zgadzacie się z Agatą?

dkka0g2
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
dkka0g2