Anna Wendzikowska chce zatrudnić nianię zaraz po porodzie

Anna Wendzikowska na początku roku zostanie po raz pierwszy mamą. Dziennikarka "Dzień Dobry TVN" jest już przygotowana do porodu oraz roli mamy. Kilka tygodni temu zapowiedziała, że dziecko przyjdzie na świat przez cesarskie cięcie z uwagi na jej paniczny strach przed bólem. Teraz okazuje się, że niemal od razu po narodzinach maleństwa Ania chce zatrudnić nianię.

Mam to szczęście, że mogę sobie moimi zadaniami żonglować, pojechać do redakcji na przykład na dwie godziny, a część rzeczy zrobić przez telefon, zdalnie. Ale wydaje mi się, że przyda mi się jednak wsparcie niani, chociaż mam na miejscu rodziców i partnera. Chcę mieć pomoc, chociażbym na początku miała być w domu i pracować z domu, bo będę wtedy mogła przyzwyczaić nianię do dziecka i dziecko do niani - powiedziała w wywiadzie dla jednej z agencji informacyjnych.

Wendzikowska i jej partner, Patryk Ignaczak nie mają jeszcze opiekunki, ale Ania wie, na co będzie zwracała uwagę podczas wyboru.

Myślę, że to jest kwestia chemii, żeby poczuć z kimś jakiś rodzaj połączenia energetycznego. Sama miałam nianię, która była starszą panią i która była nianią mojej mamy, jej rodzeństwa, poniekąd częścią rodziny, więc mam taki model w głowie - dodała.

Mamy wrażenie, że macierzyństwo nieco przeraża i przytłacza dziennikarkę. Gdy dziecko będzie już na świecie, na pewno szybko wszystkiego się nauczy.

(fot. AKPA)