Anna Mucha: "Erotyke i sex lubię, jak koń owies!"

Anna Mucha zawsze słynęła z mocnych tekstów na swoim blogu. Aktorka wie, że aby zwrócić uwagę na ważny problem, trzeba uciec się do podstępu. Tak również było tym razem, gdy chciała, aby czytelnicy jej strony o dzieciach, zainteresowali się tematem seksualności swoich pociech.

Aktorka na blogu mamadu wzbudziła sporo kontrowersji, gdy opisała akcję pewnego ojca, który zdemaskował swoją 10-letnią córkę, która chodziła na randki i podawała się za znacznie starszą. Przy tej okazji Ani opowiedziała również o swoich fascynacjach i lękach związanych z seksem i macierzyństwem.

Skąd to oburzenie?! Przecież wielu z Was mając dziesięć lat już miało pierwsze doświadczenia na swoim koncie… ! W dobie wszechogarniającej erotyki (i żeby nie było! i erotyke i sex lubię, „jak koń owies” ;) ) bardziej niestosowne wydają mi się „dupy i cycki” wszędzie wiszące dookoła, reklamujące dachówki i rury. Lalki z talią osy przy biuście Ciccioliny i pupie Kim… z obowiązkowym cielęcym spojrzeniem… na miejscu rodzica byłoby mi przykro, że Córka mnie oszukuje, że nie zbudowałam relacji opartej na zaufaniu i zrozumieniu, że nie wytłumaczyłam, że na wszystko jest czas… nie wiem, może i byłabym gotowa na ośmiesznie (?) dziecka przed całą szkoła, a nawet i dzielnicą (krajem, światem…!) byleby tylko ją ochronić … choć ewidentnie nie jest to dobra metoda… - napisała.

Co sądzicie o tej sprawie?