2z8
Iza Miko
Olejek arganowy, wyciskany z kupy osiołka. Byłam zaskoczona tym faktem. Ostatnio pojechałam do Maroka, skąd ten olejek pochodzi i jest dosyć drogim olejkiem. Pewnie dlatego, że proces wyciskania olejku z tej kupy musi być pracochłonny. Podobno osiołki jedzą owoce arganowe i to jest jedyny sposób, żeby uzyskać ten olej. Jest świetny na skórę, włosy, na wszystko - zdradziła Iza w wywiadzie dla Super Expressu.