Kinga Rusin
Naturalnie piękna?
Gwiazdy rzadko kiedy pojawiają się publicznie bez makijażu. Na imprezach widujemy je z "toną pudru" na twarzy, starannie pomalowanymi oczyma i ustami oraz w eleganckich kreacjach. Podczas sesji ich najlepszym przyjacielem jest photoshop. Tym bardziej podziwiamy, że Kinga Rusin zdecydowała się pokazać na okładce "Vivy" bez retuszu oraz pomocy stylisty czy makijażysty.
Rusin pozuje z rozwianymi, lekko potarganymi włosami i bluzce z głębokim dekoltem. Na jej twarzy widać urocze załamania przy linii oczu i nosa. Poza tym jest gładka i prezentuje się fenomenalnie jak na swoje 43 lata.
Dziennikarka jest akurat gwiazdą, która dba o naturalny wygląd, co widać również po jej zdjęciach z oficjalnych wyjść.
Najlepiej czuję się we własnej skórze, bez sztucznych barwników, konserwantów i ulepszaczy - powiedziała magazynowi.
Wy też ją taką lubicie?