Dorota Wellman o swoim małżeństwie. Wyznała, że jej mąż ma powodzenie u kobiet

Doroty Wellman nie trzeba nikomu specjalnie przedstawiać. Jest jedną z najpopularniejszych dziennikarek i prezenterek w Polsce. Od lat związana ze stacją TVN, ostatnio jest utożsamiana głównie z porannym formatem "Dzień Dobry TVN".

Choć funkcjonuje w przestrzeni publicznej, trzyma się z dala od tak zwanego show-biznesu. Dziennikarka konsekwentnie oddziela życie zawodowe od prywatnego. W wywiadach pytania o rodzinę czy małżeństwo, spławia szybko. Czasem jednak zdarza jej się otworzyć i wpuścić swoich fanów w sferę osobistą.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Włoskie małżeństwo fotografa i dziennikarki

Proza życia codziennego dopada nawet najlepiej dobrane pary. W 36-letnim małżeństwie Krzysztofa i Doroty Wellman również zdarzały się wzloty i upadki. I choć bywało trudno, wciąż są w sobie zakochani. Dziennikarka określała niekiedy, że tworzą włoski model związku.

Krzysztof Wellman jest znanym fotografem, który w latach 80. mocno współpracował ze środowiskiem filmowym. Bywał na planie filmowym m.in. u Krzysztofa Kieślowskiego, Juliusza Machulskiego, Władysława Pasikowskiego czy Krzysztofa Zanussiego. Przed jego obiektywem stawały gwiazdy światowego formatu, takie jak Sophie Marceau czy Lambert Wilson.

W jednym z wywiadów Dorota Wellman opowiedziała o tym, jak właściwie poznała Krzysztofa. Okazuje się, że do zapoznania doszło w latach 80. na planie filmu "Schodami w górę, schodami w dół"i nie była to miłość od pierwszego wejrzenia.

"Przypominał mi żołnierza izraelskiego. Ubrany był na zielono, miał duży semicki nos i burzę ciemnych włosów. Był też duszą towarzystwa. Ludzie skupiali się wokół niego, a zwłaszcza kobiety" - mówiła w jednym z wywiadów.

Z kolei w ostatniej rozmowie z Andrzejem Sołtysikiem, telewizyjna gwiazda wytłumaczyła, dlaczego Krzysztof Wellman nie towarzyszy jej na branżowych imprezach.

"Mój mąż nie lubi eventów, to po pierwsze. Chodzi na eventy swoje. Po drugie, nie lubi być mężem swojej żony. Krzysztof Wellman ma swoje osiągnięcia, swoją pracę, swoje życie" – wyjaśniła dziennikarka.