Trwa ładowanie...

Taka figura sama się nie zrobi. Gardias pokazała się po treningu

Dorota Gardias nie odpuszcza nawet w tłusty czwartek. Podczas gdy inni zajadają się pączkami, pogodynka chwali się figurą, której na pewno nie uzyskałaby, świętując ten smakowity dzień.

Dorota Gardias walczy o powrót do formyDorota Gardias walczy o powrót do formyŹródło: AKPA
d1v67jg
d1v67jg

Dorota Gardias nadal walczy ze skutkami ubocznymi zakażenia koronawirusem. Pogodynka trafiła do szpitala pod koniec września 2020 roku, a jej stan był określany jako poważny. Po powrocie do domu nadal narzekała na bóle głowy i słabą kondycję. Do dziś nie może sobie poradzić z wypadającymi włosami. Gardias robi wszystko, żeby po chorobie wrócić do dawnej formy, a przy okazji zwiększyć odporność.

Nic dziwnego, że zamiast pączka w tłusty czwartek zdecydowała się na trening. "Trening zrobiony! Dziś były 4 km biegu jutro schody! A wiosna i latem zdobywamy kolejne szczyty" - napisała na Instagramie gwiazda TVN.

Dorota pokazała również zdjęcie, na którym prezentuje szczupłą sylwetkę. Uwagę zwraca płaski brzuch i zgrabne nogi. Gardias nie tylko stawia na ruch, ale także na zdrowie odżywianie. Efekty widać gołym okiem.

Ale w tłusty czwartek nie każdy przejmuje się kaloriami. Należysz do grona tych osób? Rozwiąż quiz i sprawdź, jakim pączkiem jesteś!

Polskie gwiazdy z koronawirusem. Lista jest coraz dłuższa

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d1v67jg
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1v67jg