Trwa ładowanie...

Dominka Tajner nie płacze po Wiśniewskim: "Stało się, to co się stało i działam"

Dominika Tajner usuwa tatuaż przypominający jej o Michale Wiśniewskim. Jest zdeterminowana i już umówiła się na kolejną wizytę.

Dominka Tajner nie płacze po Wiśniewskim: "Stało się, to co się stało i działam"Źródło: East News, fot: East News
d8t1rks
d8t1rks

Małżeństwo Dominiki Tajner i Michała Wiśniewskiego należy do przeszłości. Gwiazdor złożył pozew o rozwód, a jego była partnerka pozbywa się teraz kłopotliwej pamiątki - sporego tatuażu z jego imieniem na przedramieniu. Piosenkarz zrobił sobie analogiczny z napisem "Dominika". O ironię losu zakrawa fakt, że na kilka dni przed tym, jak wieść o rozstaniu obiegła media, Michał i Dominika żartowali sobie z rzekomego kryzysu w związku, a na nagraniu, które zamieścili na Facebooku rozważali, co mogliby zrobić z tatuażami.

- Ja dorysuję słoneczko i będę miał "Dominikana". Ja już mam pomysł, a ty?- śmiał się Michał Wiśniewski.

- Ja będę miała tu "Anioł". Jak "Michał Anioł" - odparła Dominika Tajner.

Celebrytka po rozstaniu nie chciała jednak przerabiać tatuażu, tylko zdecydowała się go usunąć. Jest już po pierwszej wizycie w salonie i planuje kolejne.

- Jestem człowiekiem działania i jak się za coś wezmę to nigdy nie mówię stop. Postanowiłam szybko zamknąć ten rozdział mojego życia. Stało się, to co się stało i działam. Początkowo liczyłam na szybki efekt, ale okazało się, że usunięcie tatuażu trochę potrwa. Wszyscy mnie straszyli, że usuwanie tatuażu jest strasznie bolesne. Długo do tego podchodziłam i okazało się, że mnie wcale nie boli. Mam już za sobą pierwszy zabieg. Po majówce umówiona jestem na kolejny. Dowiedziałam się, że całkowite usunięcie napisu potrwa co najmniej 3 miesiące. Za to potem: czysta skóra i nowy rozdział życia! – mówiła Tajner Wiśniewska w rozmowie z "Faktem".

Myślicie, że Wiśniewski też usunie tatuaż?

d8t1rks
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d8t1rks