Doda zaszalała ze stylizacją. Na salonach towarzyszył jej Dariusz Pachut

Doda jest obecna na polskiej scenie od ponad dwóch dekad, a jej poczynania wciąż niezmiennie wzbudzają zainteresowanie. Szczególnie dużo emocji w mediach i wśród fanów wokalistki wzbudzają kwestie dotyczące jej życia osobistego. Rabczewska już od dłuższego czasu związana jest ze sportowcem i podróżnikiem, Dariuszem Pachutem. Artystka i jej ukochany na ogół rozwijają swą relację z dala od ciekawskich spojrzeń. Podczas ostatniego odcinka podcastu "Dodaphone" Rabczewska pozwoliła sobie jednak na nieco prywaty i zdradziła, jakim tekstem próbowała poderwać Pachuta podczas ich pierwszego spotkania.

Zobacz: Doda zdradziła, jakim tekstem poderwała Dariusza Pachuta. Niezręcznie?

Doda w czerwieni na salonach. Zabrała ze sobą ukochanego

Doda dość często ma okazję gościć na różnego rodzaju branżowych eventach. Niedawno artystka wystąpiła na przykład na gali Fryderyków, a za kulisami wspierał ją ukochany. W poniedziałek Rabczewska po raz kolejny pojawiła się na salonach. Tym razem 40-latka wzięła udział w jubileuszowej Gali Osobowości i Sukcesy 2024. Na liście gości zaproszonych na wydarzenie nie zabrakło znanych bywalców ścianek - w gronie tym znaleźli się m.in. Dagmara Kaźmierska, Karolina Pisarek i Roger Salla czy Sławomir i Kajra. Doda wyraźnie zadbała jednak o to, by wszystkie spojrzenia zwrócone były właśnie na nią.

Tego wieczora Rabczewska postawiła na stylizację, obok której nie można było przejść obojętnie. Wokalistka na galę Osobowości i Sukcesy przybyła wystrojona w krótką, czerwoną sukienkę z marszczeniami, która podkreślała jej zgrabną sylwetkę. Nogi i ręce piosenkarki dodatkowo pokrywał prześwitujący materiał, co niewątpliwie dodało całej stylizacji pazura.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Czerwony total look Rabczewska uzupełniła szpilkami ozdobionymi klamrami oraz sporych rozmiarów srebrnymi kolczykami. Wokalistka postawiła też na minimalistyczny makijaż oraz drapieżną, "mokrą" fryzurę.

Okazuje się, że Doda nie przybyła na poniedziałkową galę samotnie. Artystce tego wieczora towarzyszył ukochany, Dariusz Pachut. Podobnie jak podczas niedawnej gali rozdania Fryderyków, para zrezygnowała ze wspólnego pozowania na ściance. Obecnym na miejscu fotoreporterom udało się jednak uwiecznić zakochanych razem.

Zobaczcie, jak Doda prezentowała się na poniedziałkowej gali.